Na początku definicja "prawicy" z Wikipedii:
Prawica – zwyczajowe określenie sił politycznych, które charakteryzuje szacunek dla tradycji, autorytetów, religii, istniejącej hierarchii społecznej oraz wstrzemięźliwość przy dokonywaniu zmian w systemie społeczno-gospodarczym i politycznym. Poglądy prawicowe są przeciwstawiane lewicowym.
Formułka jak formułka, czytamy dalej, że: Prawicowa wizja gospodarki to zwykle gospodarka wolnorynkowa, w której panują zasady kapitalizmu. Obniżenie podatków, likwidacja przymusowych ubezpieczeń społecznych, większości koncesji gospodarczych, uproszczenie procedur i prywatyzacja są głównymi postulatami gospodarczymi partii prawicowych. Poglądy te spotykają się ostatnio z dużym poparciem, prawdopodobnie związanym z tym iż prawdziwe partie prawicowe są obecnie przeciwko istnieniu podatku PIT i CIT.
To tyle definicji. Prawdziwa prawica to taka która jest społecznie i gospodarczo przeciwieństwem lewicy!
A teraz przyjrzyjmy się programom gospodarczym PIS i SP.
PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ: zdobycie programu partii na oficjalnej stronie www.pis.org.pl jest niemożliwe. Jest owszem "Program PiS 2011" ale nic konkretnego tam nie ma. Piękne i wyszukane puste słowa. Odwołam się więc znowu do Wikipedii: Partia opowiada się za progresywną skalą podatkową. Wyrazem tego było m.in. poparcie dla propozycji wprowadzenia 50% stawki PIT w 2004[6]. Natomiast w 2006 posłowie partii poparli redukcję stawek podatkowych do dwóch – 18 i 32%.
PiS deklaruje wsparcie dla małych i średnich przedsiębiorstw poprzez m.in. obniżanie pozapłacowych kosztów pracy (tzw. klina podatkowego), do czego Sejm (m.in. głosami PiS) przyczynił się już w 2007, obniżając składkę rentową, oraz likwidację barier biurokratycznych hamujących rozwój przedsiębiorczości (tzw. Pakiet Kluski, nie został jednak poddany pod głosowanie).
Partia postuluje też gruntowną reformą finansów publicznych, m.in. likwidację jednostek budżetowych, funduszy celowych i gospodarstw pomocniczych i włączenie ich wydatków do budżetu, oraz wprowadzenie koncepcji budżetu zadaniowego. Ponadto proponuje wprowadzenie ulg podatkowych ze względu na ilość dzieci w rodzinie, utrzymanie zróżnicowanych stawek podatku VAT przy jednoczesnym obniżaniu stawki podstawowej.
Ugrupowanie sprzeciwia się pochopnie przeprowadzanej prywatyzacji. Postuluje utrzymanie przez państwo kontroli nad spółkami o strategicznym znaczeniu. Sprzeciwia się też nadmiernym cięciom w wydatkach socjalnych. Popiera zachowanie bezpłatnej edukacji w szkołach podstawowych, średnich i na wyższych uczelniach państwowych, oraz obecny system finansowania służby zdrowia. Proponuje wprowadzenie systemu gwarantowanych przez państwo kredytów mieszkaniowych. Opowiada się za szeroko pojętym programem wspierania polskiej rodziny. W tym celu proponuje opracowanie i przyjęcie kompleksowego programu polityki prorodzinnej.
Nic dodać nic ująć. Gospodarczo PiS to lewica, chce zachować NFZ, ZUS oraz zasiłki SOCJALNE!
W TYM ASPEKCIE NICZYM NIE ROŻNI SIĘ OD SLD!
SOLIDARNA POLSKA: O zgrozo. Nawet na Wikipedii nie wiedzą jaki jest program tej partii!
Pakiet (rodzinny)składa się z następujących propozycji:
- Powszechny system świadczeń rodzinnych.
- Wydłużenie urlopów macierzyńskich.
- Bezpłatne publiczne żłobki i przedszkola.
- Zachęty dla pracodawców dla zatrudniania kobiet po urlopach macierzyńskich.
- Wprowadzenie gwarantowanej emerytury dla matek, które wychowały co najmniej 3 dzieci.
- Mieszkania dla młodych rodzin.
- Podniesienie ulgi podatkowej na dzieci, tak by zrekompensować rodzinom koszty ich utrzymania.
- Określenie maksymalnych cen na podręczniki szkolne.
- Przywrócenie opieki lekarskiej w szkole.
- Darmowe obiady dla dzieci.
- Wprowadzenie obowiązku oceny skutków nowych regulacji z punktu widzenia rodziny.
- Utworzenie instytucji Rzecznika Praw Rodziny.
Powszechny system świadczeń rodzinnych to:
- Wprowadzenie powszechnego systemu, z którego skorzysta każde dziecko żyjące w rodzinie o dochodzie poniżej 1000 zł na osobę, to jest poniżej minimum socjalnego.
- Świadczenie do 300 zł miesięcznie na każde dziecko, w zależności od dochodów na osobę w rodzinie.
- Wzorowany na rozwiązaniach krajów Unii Europejskiej: Niemiec, Francji, Holandii, Wlk. Brytanii.
- Ochroni polskie rodziny przed kryzysem.
- Uzupełni system ulg podatkowych, z których obecnie korzystają w pełni wyłącznie zamożniejsze rodziny.
- Wyeliminuje biedę wśród polskich dzieci (1/4 z nich żyje w biedzie!).
- Stanowi podstawowy element polityki prorodzinnej, który może odwrócić niekorzystne trendy demograficzne oraz coraz powszechniejsze wyjazdy dzieci na emigrację.
Czyste socjalistyczne bajki! SOLIDARNA POLSKA chce dać ludziom pieniądze, które im wcześniej ukradnie w podatkach! Chce po prostu być dobrym wujkiem. Kto zapłaci za te pomysły? Oczywiście OBYWATELE!
PODSUMOWANIE: PIS I SP TO PARTIE LEWICOWE POD WZGLĘDEM GOSPODARCZYM.
Trudno komentować, bo mało to odkrywcze, aczkolwiek wartościowe - można pokazywać takie opracowanie w celu przekonania znajomych co do "prawicowości" rzeczonych partii.
OdpowiedzUsuńO to mi właśnie chodziło. Wiem, że Korwin mówi, że oni są socjalistami, ale ja napisałem czarno na białym definicję i ich założenia gospodarcze. Można pokazywać to znajomym i tłumaczyć.
Usuń